Sypialnia to dla nas oaza spokoju, gdzie możemy odpocząć. Powinniśmy
je urządzać według pewnych zasad, które umożliwią wygodny sen, a samo
pomieszczenie będzie dla nas funkcjonalne.
Zobaczcie jakie błędy popełniamy najczęściej przy urządzaniu naszej
sypialni.
1. Wielkość łóżka nie dopasowujemy do sylwetki
Musimy pamiętać, że duże łóżko będzie dla nas
najlepsze. Jego długość powinna być około 20cm dłuższa od naszego wzrostu.
Natomiast szerokość to minimum 70cm na osobę w łóżku dwuosobowym i 80 cm w
jednoosobowym.
2. Źle dobrany materac
Od kilku lat krążyła taka opinia, że najlepsze
materace są twarde. Oczywiście było to kłamstwo. Prawdą jest, że dobry materac powinien być sprężysty, dostosowujący się do
kształtów ciała (czyli nie za twardy, ani nie za miękki).
Można to dość łatwo sprawdzić. Na dobrym
materacu kręgosłup osoby leżącej na boku powinien być prosty. Natomiast przy
leżeniu na wznak powierzchnia materaca powinna oddawać kształt kręgosłupa.
Zatem materac
warto dobierać do ciężaru ciała – im mniej ważymy powinien być miększy.
3. Zbyt niskie łóżko
Materac nie powinien leżeć na podłodze. W ten sposób
pozbawiamy sobie schowka na pościel i fundujemy sobie od razu niewygodne
wstawanie. Materac powinien znajdować
się na wysokości minimum 40-45cm od podłogi.
4. Brak odpowiedniego dojścia do łóżka
W sypialni dwuosobowej należy zapewnić dostęp do
łóżka z obu stron. Jeśli już nie mamy takiej możliwości i z jednej strony musi
przylegać do ściany, zabezpiecz ją np. tapetą, dywanikiem.
5. Nocny stolik
Nocne stoliki są funkcjonalne, ponieważ można na nich coś położyć, np. szklankę wody, dobrą książkę lub budzik budzący nas rano. Takie rzeczy dobrze mieć pod ręką, gdy leżymy w łóżku, dlatego wiele osób nie może się obejść bez stolika nocnego lub szafki nocnej.
6. Brak bocznego oświetlenia
Boczne oświetlenie to świetne rozwiązanie dla osób czytających
wieczorem książkę, ale nie tylko.
Światło lampy powinno być tak ustawione, by nie oślepiało drugiej osoby.
7. "Nieład" w sypialni
W sypialni mamy zbyt wiele rzeczy, często też niepotrzebnych,
które zabierają nam dużo miejsca.
Dodatkowa szafka, deska do prasowania to nasza codzienność. Tymczasem
prócz miejsca do spania, szafki nocnej, dużego lustra i szafy nic nam więcej
nie jest potrzebne.
sypialnię to miałam...przed zrobieniem Izy pokoju, niestety matka na wygnaniu śpi w salonie...takie życie
OdpowiedzUsuńale jaki pokój teraz Iza ma :)
Genialne porady!
OdpowiedzUsuńOj jak ja żałuję, że nie mam sypialni :( Ale wszystko przede mną , może kiedyś się dorobię :)
OdpowiedzUsuńprzydatne rady
OdpowiedzUsuńU mnie sypialnia jest jednocześnie pokojem dziennym, więc niestety jestem ograniczona :). Spie na kanapie, która jest dośc twarda, ale mi się po prostu źle śpi na miekkim materacu :(
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe informacje.
OdpowiedzUsuńJako projektant branży architektoniczno-budowlanej dołożyłam bym również odpowiednią kolorystykę (czerwony odpada, chyba że ma to być miłosna alkowa ;), kierunek świata, możliwość odpowiedniego zasłonięcia okna, pozbycie się sprzętów elektronicznych, niełączenie przestrzeni odpoczynku z przestrzenią pracy, może i izolację akustyczną stropów i ścian ;) Ufff... Temat rzeka :)
Pozdrawiam.